Forum Toruńska Liga Kreskowa - Kreski Żużel 2001 Strona Główna Toruńska Liga Kreskowa - Kreski Żużel 2001
www.tlk.fora.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

XV kolejka: Scuderia Vakevatarna - Meuarna Torpidos

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Toruńska Liga Kreskowa - Kreski Żużel 2001 Strona Główna -> zima/wiosna 2017 - liga
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Soprano




Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Scuderia Vakevatarna

PostWysłany: Czw 16:11, 01 Cze 2017    Temat postu: XV kolejka: Scuderia Vakevatarna - Meuarna Torpidos

Goście już wcześniej zostali poinformowani, że mecz zaplanowany na 2 czerwca na naszą prośbę zostaje przełożony (od 16 czerwca Vakevatarna odzyska skład i będzie odrabiać zaległości)

Niestety problemy kadrowe zmuszają nas do złamania litery regulaminu i przełożenia również przewidzianego na 8.06 meczu z TASKiem. Ten odbędzie się jednak awansem 5 czerwca (godzina jest w trakcie ustalania), więc przynajmniej duch prawa nie ucierpi. Za sytuację przepraszamy, kilka kluczowych tematów potoczyło się wbrew przedsezonowym założeniom.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Soprano




Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Scuderia Vakevatarna

PostWysłany: Czw 23:05, 22 Cze 2017    Temat postu:

Dzięki uprzejmości Meuarny wskoczyliśmy dziś na miejsce zwolnione przez Sharki. Po zaciętym meczu, w którym pięć torów rozstrzygało się w ostatnim wyścigu, gospodarze wygrywają 7:0.

MT
1.
2. Kalonsen 4,00
3. Lee 7,58
4. Kalkulator 4,00
5. Hawk 7,52
6. Fidelsson 4,83
7. Stevensson 6,53
8. Doypa 6,12

SV
9. Soprano 9,77
10. Skull 7,02
11. Roddick 8,38
12. Crumpsson 6,19
13. ZZ
14. van Praag 4,86

Dziękujemy za mecz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kalosz_meu




Dołączył: 31 Maj 2011
Posty: 1006
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:12, 22 Cze 2017    Temat postu:

Wykorzystaliśmy lukę w terminarzu i odjechaliśmy zaległy mecz. Wynik 0-7 dla Vakevatarny, choć poszczególne tory były bardzo zacięte.

Dziękujemy za mecz i fajnie, że udało się zebrać składy, bo terminarz jest totalnie napięty.

Po tym meczu podzielić się mogę czterema następującymi refleksjami:

I.

Panowie, coś zrobć musimy, bo to naprawdę przestaje mieć jakikolwiek sens. Drużyna gospodarzy bierze tory 295, 310, 300, 337, stal night.

Nie dość, że gospodarze tak przenikają, że się dosłownie nie da zrobić nic, to biały nie ma absolutnie żadnych szans. Kto wygra start dostaje takie prędkości, że jest nie do zatrzymania, walki na dystansie praktycznie żadnej.

Najlepszym dowodem na to jest fakt, że kilkakrotnie myszkowiec z naszej drużyny, mający np. 3,2,3 jechał na białym i robił 0. I zazwyczaj na torze myszka miała ponad 25 pkt, a biały ledwo 10...

Jeśli dalej będziemy szli w tym kierunku (bo już jest tak, że każdy bierze powyższe tory na ważne mecze u siebie) to naprawdę to wszystko straci kompletnie swój urok. Wiem, wygrywa się fajnie (bo nawet parę razy miałem okazję coś w tym sporcie wygrać), ale do cholery nie o to chyba nam chodzi...?

Więc naprawdę apeluję do wszystkich albo wyzerujemy handicapy startowe na wszystkich torach (to bym wolał), albo tych wszystkich "numerkowych" torów nie dopuśćmy do rozgrywek. To co się dzieje teraz to jest droga w ślepą uliczkę.

II.

Inną sprawą jest ZZ. Kiedyś już ten temat poruszaliśmy, ale że nie było to nadużywane, to dyskusja się skończyła.

ZZ ma służyć drużynom po to, że jak raz kogoś nie ma, bo nie mógł przyjść, coś wypadło, czy po prostu drużyna ma jeden czy dwa razy problem ze składem, to żeby mogła pojechać i nie rozwalać terminarza.

W tym sezonie jednak mamy sytuacje, że niektóre drużyny pojedyncze tylko mecze odjechały w pełnym składzie i cały sezon jadą ZZ. Chyba też nie o to nam chodzi? Czy np. to jest uczciwe, gdy zespół mając jednego słabszego zawdonika w składzie jeździ ciągle bez niego?

Czy np. ucziciwa jest walka o tytuł mistrza bonusów (gdzie liczymy sumę wszystkich bonusów), jeśli drużyna ciągle jeździ w 5 i zawodnik z definicji odjeżdża 7 biegów więcej?

Tyle się mówi o braniu amatorów, żeby był dopływ świeżej krwi. Czy naprawdę nie kręci się wokół ligi trochę adeptów, żeby wkomponować ich w drużyny, tylko trzeba jechać większość sezonu ZZ?

III.

Dziś spojrzałem w kalendarz. Skończyć sezon chcemy 14.07 i tak:

22.06 - mecz Vake-Meu
23.06 - mecz KK-Vake
24.06 - weekend
25.06 - weekend
26.06 - kolejka ligowa
27.06 - IMT
28.06 - IMT
29.06 - kolejka ligowa
30.06 -
01.07 - weekend
02.07 - weekend
03.07 - kolejka ligowa
04.07 - mecz Vake-Piraci
05.07 -
06.07 - mecz Meu-Bomba
07.07 - coś jest w LSC, bo nie może być finał IMT
08.07 - finał IMT (weekend)
09.07 - weekend
10.07 -
11.07. -
12.07. -
13.07. -
14.07. planowane zakończenie sezonu

Tu się prawie codziennie odbywają zawody kreskowe i czy naprawdę ma sens jechanie na siłę, bo nie będzie potem kiedy?

Widzę, że są jeszcze trzy mecze przełożone, a w te wolne dni pewnie jeszcze coś będzie się działo w LSC.

Czy naprawdę nie lepiej zrobić sezon całoroczny, z podziałem na jazdę o DMT 4 najlepszych i o DPL 4/5 słabszych. Tak, żeby mieć 2-3 mecze w miesiącu, pojechać Toruń Grand Prix i Indywidualny Puchar Ligi, na spokojnie MTP (ile było kombinowania z finałem!).

Skończyć w czerwcu, a pomiędzy mieć czas na ew. odrabianie zaległości? A do tego mając mniej terminów umówić się z LSC (nawet wnosić jakąś stałą opłatę, ale mieć w tych terminach lokal na wyłączność)? Czy naprawdę tak nie będzie lepiej?

IV.

Niestety od powstania liga ta ciągle jest psuta jakimiś patologiami - albo dream teamy, że nikt nie ma szans, albo jakieś dziwne tory, że goście nie mają szans, albo jakieś kombinacje ze sprzętem, zztkami a przez te patologie mamy potem mecze do jednej bramki. Albo sytuacje, że jedna drużyna leje drugą u siebie 7-0, a w rewanżu przegrywa 0-7...

Czy naprawdę nie możemy zrobić normalnej, fajnej ligi, gdzie 5-6 zespołów ma szanse na medal, w większości meczów jest mega walka, bo goście mają równe szanse?

Czy nie może być jak w IMT i MTP, że do końca nie wiadomo kto wygra, jest równa klawiatura i tory do walki? Przypomnę, że i tu była długa dyskusja, ale udało się te dwa turnieje zreformować (liczymy punkty zdobyte na torze, a nie punkty za miejsca na koniec toru) - a po reformie turnieje na każdym etapie są mega zacięte i pełne niespodzianek.

Naprawdę takiej ligi i radości z tego wszystkiego bym sobie życzył.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lee




Dołączył: 13 Kwi 2012
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 0:07, 23 Cze 2017    Temat postu:

True!!Patologia się robi i nic więcej!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hawk




Dołączył: 04 Lut 2015
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 5:51, 23 Cze 2017    Temat postu:

Co do pkt III
Jak to mawia Reedzyk "Zostawmy 2 sezony w roku - jakoś to będzie" - chuj że w przyszłym roku o tej porze będzie już mundial i w takim układzie liga będzie musiała skończyć się w pierwszej połowie czerwca. Albo wszyscy pójdą po rozum do głowy i zrobimy ten sezon całoroczny albo w końcu te kreski zginą śmiercią naturalną bo ile ciągle można poświęcać wolnego czasu tylko na kreski?

Wczoraj rano myślałem że będę jechał w meczu z Rekinami, później że będę miał trening, a na 30 minut przed meczem dowiaduje się że będzie mecz wyjazdowy z Vake.
Jeśli to ma być najlepsza i najbardziej profesjonalna liga na tej planecie to ja przerzucam się na DSJ.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fred




Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1238
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 6:13, 23 Cze 2017    Temat postu:

Nie przesadzajcie z tym widmem upadku. Mamy najwięcej zespołów od czasu reaktywacji ligi, najbardziej zacięta rywalizację o złoto i medale. Trzeba dużo złej woli, żeby tego nie dostrzegać.

MŚ można ominąć (np przerwa w rozgrywkach).
Zerowanie handicapów to też zły pomysł, zwłaszcza że jeśli miałoby to dotyczyć tylko bonusów za refleks bez przyjrzenia się bonusom za pole startowe. I jeśli już tak odwołujemy się do chęci zapewnienia równych szans, to rozumiem że poprzecie usunięcie wszystkich torów na których osiągnięcie dobrego wyniku z niektórych pół.startowych jest skrajnie trudne? W końcu nie może być tak, że startujesz z pierwszego o ma i z góry wiesz, że zostaniesz przecięty przez wszystkich na wyjściu z pierwszego łuku...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Reedzyk




Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 2591
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Pią 7:12, 23 Cze 2017    Temat postu:

Hawk napisał:
Co do pkt III
Jak to mawia Reedzyk "Zostawmy 2 sezony w roku - jakoś to będzie"


Nie mawiam tak.

Liga nigdy nie była idealna i nigdy nie będzie idealna, profesjonalne ligi sportowe też takie nie są. Natomiast TLK jest coraz prężniejsza, mamy coraz więcej klubów, systematycznie pojawiają się nowi zawodnicy, starzy odchodzą tylko jak nie mają innego wyjścia (ze znanych mi wyjątków od tej zasady przychodzi mi do głowy tylko Majsterek, ale i on się odgraża, że kiedyś wróci), coraz więcej klubów walczy o medale (przełamanie dominacji "wielkiej trójki"). Mimo to paru demagogów od kilku lat ględzi jak to liga gnuśnieje i wieszczy jej rychły upadek, jeśli COŚ SIĘ NIE ZMIENI, mimo że fakty świadczą o czymś całkiem innym. Strasznie wkurzające.

Ale to powyżej to tylko tak dygresyjnie i generalnie, nie zmienia to faktu, że trzeba trzymać rękę na pulsie i wprowadzać pewne niezbędne korekty. Niewątpliwie konieczne są jakieś zmiany związane z punktem 1 MANIFESTU KALOSZA, jak również trzeba będzie zreorganizować ligę, jeżeli w przyszłym sezonie miałoby w niej wystartować 9 lub więcej zespołów, po to, aby ograniczyć trochę ilość startów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hawk




Dołączył: 04 Lut 2015
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 7:57, 23 Cze 2017    Temat postu:

Powiedziałeś to ! Ale mniejsza z tym.
Liga się rozwija ? Raczycie żartować ! Vake większość sezonu jedzie w 5, Rybacy z tego co widać jakoś ciągle pewnego składu nie mają, Sharki odwołują mecz w dniu jego rozegrania bo nie mają składu... rzeczywiście liga jest prężna na maxa Wesoly
W tym sezonie na potęgę są przekładane mecze, a zapis w regulaminie że można jeden mecz przedłożyć w sezonie jest martwy w odniesieniu do niektórych zespołów.
Chciałbym się mylić ale nie sądzę że w kolejnym sezonie będzie 9 zespołów albo i więcej.

Liga zrobiła się ciekawa bo nie ma Hybrydy. Gdyby ona była znowu pozostała by walka o srebro i brąz.

Pomysł Yozayana z tą przerwą na MŚ jest jednym z gorszych jaki ostatnio się pojawił.

A najbardziej wkurzające jest to że co roku w sezonie letnim mamy ten sam problem z terminami. Czas wyciągnąć wnioski i zrobić reformę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tyrion Lannister




Dołączył: 01 Kwi 2012
Posty: 1180
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 8:17, 23 Cze 2017    Temat postu:

kalosz_meu napisał:


Tyle się mówi o braniu amatorów, żeby był dopływ świeżej krwi. Czy naprawdę nie kręci się wokół ligi trochę adeptów, żeby wkomponować ich w drużyny, tylko trzeba jechać większość sezonu ZZ?



To proszę powiedz mi Adamie iluż to wychowanków (nie mów o Hawku który przeszłość kreskową ma i Piątalu którego do kresek "wkręcił" Fred) w ostatnich latach miała Meuarna? Jednego? Wtedy zacznij mówić o tym jak łatwo kogoś ściągnąć i utrzymać w lidze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fred




Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1238
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 8:21, 23 Cze 2017    Temat postu:

Nie chce się już czytać tych ciągłych płaczów jak to jest źle i liga się sypie. A już pomysł na ograniczenie liczby ligowych startów jest żywcem ściągnięty z polskiej drugiej ligi żużlowej, gdzie odjeżdżanie meczów jest złem koniecznym i najlepiej gdyby można było organizować mecze wyłącznie u siebie, bez żużlowców i ochrony, za to z kibicami.

Najlepiej zorganizować jeden sezon co cztery lata - będzie super jak na mistrzostwach świata w piłce. I nikt nie będzie marudził, że za dużo tych nudnych kresek.

Przekładanie spotkań będzie miało miejsce choćby sezon składał się tylko z jednej kolejki rozciągniętej na 4 miesiące. Zawsze komuś, coś wypadnie. Wszystko przez to, że upadła jedna z podstawowych zasad, których mieliśmy się trzymać po reaktywacji, tj. "Nie ma, że Soprano nie może". Sam sobie odpowiedz na pytanie: co się w tym względzie zmieni przez rozciągnięcie terminarza?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lee




Dołączył: 13 Kwi 2012
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 8:54, 23 Cze 2017    Temat postu:

Jaki ataq drużyny KK🚲💨

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
romario




Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:22, 23 Cze 2017    Temat postu:

Fred napisał:
Nie chce się już czytać tych ciągłych płaczów jak to jest źle i liga się sypie. A już pomysł na ograniczenie liczby ligowych startów jest żywcem ściągnięty z polskiej drugiej ligi żużlowej, gdzie odjeżdżanie meczów jest złem koniecznym i najlepiej gdyby można było organizować mecze wyłącznie u siebie, bez żużlowców i ochrony, za to z kibicami.

Najlepiej zorganizować jeden sezon co cztery lata - będzie super jak na mistrzostwach świata w piłce. I nikt nie będzie marudził, że za dużo tych nudnych kresek.

Przekładanie spotkań będzie miało miejsce choćby sezon składał się tylko z jednej kolejki rozciągniętej na 4 miesiące. Zawsze komuś, coś wypadnie. Wszystko przez to, że upadła jedna z podstawowych zasad, których mieliśmy się trzymać po reaktywacji, tj. "Nie ma, że Soprano nie może". Sam sobie odpowiedz na pytanie: co się w tym względzie zmieni przez rozciągnięcie terminarza?



O tyle da że jeśli wprowadzimy sezon roczny, mecze ligowe 2-3 razy w miesiacu to ludzie którzy nie mają za dużo wolnego czasu i maja np. rodziny czy inne obowiązki i ten cenny wolny czas jakoś też muszą wykorzystać a jednocześnie lubią kreski i chcieliby nadal uczestniczyć w tej zabawie to taka zmiana, rozluźnienie terminarza bardzo w tym pomoże. Znam co najmniej kilka osób które muszą ustawiać sobie pracę/grafik pod kreski aby chociaż dwa razy w miesiącu mogli pojechać w kreski. A dla tych którzy wolny czas lubią przeznaczać tylko i wyłącznie na kreski mogą uczestniczyć w zawodach np SGP ktore by powstało. I to nie płacze Fred, liga się starzeje i kiedyś to pierdolnie i zostaniesz Ty i kilku chłopa bo reszta już ma dość tak napiętego sezonu i ciągłego kombinowania jak znaleźć czas na kreski.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
romario




Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:26, 23 Cze 2017    Temat postu:

Aha i dodam że np w Rybakch nie było zasady przekładania meczy bo Romario nie jedzie a mimo to dość czesto korzystaliśmy z możliwości przekładania spotkań bo nie bylo składu właśnie przez tak napięty grafik.

Optymalnym byłoby rozgrywać ligę dwa razy w.miesiącu podczas rocznego sezonu, byłoby wtedy mnóstwo terminów w razie co. Resztę czasu można poświęcić na zawody indywidualne lub inne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fred




Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1238
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:50, 23 Cze 2017    Temat postu:

Obecnie jedziemy sezon ligowy (18 kolejek) w równe 4 miesiące (okres od pierwszego do ostatniego meczu w terminarzu). W sumie sam nie widzę powodów dla których jest to tak ściśnięte, bo racjonalne byłoby 6 miesięcy, tj. ok 25-26 tygodni.

Nikt nie mówi, że oba sezony muszą się mieścić równo w 12 miesiącach, tj. zawsze zaczynać w marcu/wrześniu, więc jeśli gdzieś szukać zmian to raczej w sztywnym podejściu do czasu rozgrywania sezonów. Przykładowo uwzględniając przerwę między rozgrywkami przy 6-miesięcznym terminarzu można zorganizować ligę tak, że w roku kalendarzowym będziemy odjeżdżać niepełne dwa sezony.

Rozciąganie ligi na 52 tygodnie jak dla mnie jest nieakceptowalne (przypominam, że przy 9 zespołach mamy wprawdzie 18 kolejek ale tylko 14 meczów ligowych dla każdego zespołu).

Zaznaczmy jednak, że nawet przy 52-tygodniowym sezonie składającym się z 14 kolejek znajdą się sytuację, że akurat w dniu wyznaczonym w kalendarzu ktoś tam nie może. Im dłuży sezon, tym trudniej zaplanować z góry nieobecności, nie mówiąc już o sytuacjach losowych. Duża ilość czasu będzie tylko sprzyjała lekkiemu podejściu do terminarza i jego przestrzegania.

Jeździłem w lidze kilka lat przed upadkiem. Jeździłem kiedy upadała i kiedy się reaktywowała. Uwierz mi - większym zagrożeniem jest totalne rozprężenie środowiska niż nadmierny ścisk terminarza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kalosz_meu




Dołączył: 31 Maj 2011
Posty: 1006
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:01, 23 Cze 2017    Temat postu:

Nie wiem w którym momencie ktoś napisał o widmach upadku ligi, ale na pewno nie byłem to ja. Niestety patologie opisane w pkt. IV spowodowane zazwyczaj były myśleniem "ja muszę wygrać za wszelką cenę", a ci co tak myśleli opisane patologie konserwowali i twierdzili, że wszystko jest ok - "liga się rozwija bo wszyscy chcą pokonać Hybrydę", a że są mecze do jednej bramki to "nie chce mi się przychodzić na mecze z TASKiem"...

Może więc w końcu usiądźmy i pomyślmy w kategoriach całej ligi i całego sportu kreskowego, a nie mojej drużyny, która akurat wygrywa i ma nasty medal.

--

@Lannister - Meuarna w ostatnich latach miała dwóch wychowanków, lub brała zawodników, którzy nie mieścili się w składach innych drużyn i robiła z nich zawodowców. Poza tym dwóch dobrych zgłosiło się samych z pytaniem czy nie mamy miejsca - to w skrócie bilans naszych transferów. Zawsze staramy się mieć 7-8 ludzi w składzie, żeby nie było cyrków i kombinowania z terminami.

Pewnie, że nie bierzemy nikogo na siłę, bo jak nie ma miejsca w składzie to na przyglądanie się nie będę nikogo brał. Za to Meuarna w ciągu kilku ostatnich sezonów wzięła ZZ w kilku meczach, jak już naprawdę nie było możliwości (kilkutygodniowy pobyt w szpitalu Fidelssona, niespodziewany przegląd samochodu Kalonsena, czy wyjazdy Kalonsena do pracy w Zielonej Górze, lub na konferencje naukowe). W tym sezonie są zaś drużyny, które NIE wzięły ZZ w pojedynczych meczach...

Przypomnę też Tobie i reszcie sprawę Stevenssona - gościa, który przyszedł do TLK, zaczął organizować różne zawody kreskowe i nie nikt go nie chciał wziąć. Vake miała wtedy problemy ze składem i kilkakrotnie mówiłem Marcinowi, żeby wziął Stevenssona, ale co wolał Tony? Jeździć pół sezonu ZZ, bo przecież nie można brać cieniasa i mieć dziury w składzie.
Ostatecznie po sezonie w Meuarnie zrobiło się miejsce i my wzięliśmy Stevenssona i była to jedna z najlepszych decyzji w historii naszego klubu. Tylko, że zrobienie ze Stevenssona czołowego zawodnika zajęło kilka dobrych sezonów i wiele przegranych meczów, a przecież podejście "ja MUSZĘ wygrać" tego nie zakłada.

Co z tego, że jest 9 drużyn, jak niektóre ledwo klecą składy i ciągle jeżdżą ZZ, albo przekładają mecze?
Była sprawa TASKu, który nie miał składu, ale ostatecznie chłopaki się zebrali i chwała im za to! Przed sezonem mówiłem też, żeby ci co chcą jeździć, ale mają problemy z zebraniem 6 ludzi usiedli, dogadali się i połączyli drużyny, no ale...

Ja naprawdę wolę ligę 8 czy nawet 7 zespołów, ale takich gdzie jest nim 7-8 ludzi i nie ma kombinowania z umawianiem meczów ("o godz. 19:30 będę wiedział czy mam skład na godz. 20:30"), ciągłym przekładaniem czy ZZtkami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
romario




Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:04, 23 Cze 2017    Temat postu:

Również jeździłem przed upadkiem, zaczynałem przygodę od 4 ligi wiec nie tylko Ty masz cos w tym temacie do powiedzenia Fred i uwierz mi, szanuję Twoje zdanie ale mam swoje na ten temat i nie tylko moje różni się od Twojego.

Nie wiem czy pamiętasz ale przy sezonie rocznym rozważa się wyprowadzenie podziału ligi po sezonie zasadniczym więc nie będzie to tylko 18 kolejek, pamiętaj również o pomyśle SGP I SEC.

Trzeba na pewno znaleźć jakieś rozwiązanie, dla Ciebie i dajmy na to polowy ligi jest dobrze jak jest teraz ale dla mnie i przyjmijmy drugiej połowie nie wystarcza czasu aby przyjść 4 razy w miesiącu na kreski.

Mówisz że coś komuś i tak może wypaść i będą przekładane mecze, zgadzam się ale będzie więcej terminów aby te mecze przełożyć. Żeby nie było nadużywania tej możliwości trzeba to jakoś dobrze rozwiązać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kalosz_meu




Dołączył: 31 Maj 2011
Posty: 1006
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:06, 23 Cze 2017    Temat postu:

@Fred - tylko jeśli zrobimy ligę sezon zasadniczy, a potem jazda w dwóch grupach o DMT i DPL to przy 8 drużynach masz 20 meczów w sezonie. Sezon nie liczy 52 tygodni - wakacje to 12 tyg., do tego Bożenarodzenie 2 tyg., Wielkanoc 2 tygodnie, długie weekendy 2 tyg., więc robią się już 34 tygodnie, a więc 2-3 mecze w miesiącu. Dopełniając to innymi proponowanymi imprezami i tak masz kreski prawie raz w tygodniu.

O jakim rozprężeniu więc mowa?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fred




Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1238
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:39, 23 Cze 2017    Temat postu:

kalosz_meu napisał:


O jakim rozprężeniu więc mowa?


O takim, że nie rozmawiamy o "innych imprezach" bo dla mnie kreski=liga. Wszystkie pomysły w stylu SEC, GP etc. to dla mnie tylko dodatek może i ciekawy ale niebędący w stanie zastąpić IMT, nie mówiąc już o lidze.

Dzielenie ligi to na tę chwilę abstrakcja. Zaraz w tego rodzaju pomysłach dojdziemy do wspominanego już w innym wątku modelu belgijskiego, gdzie 17 zespół 11 ligi jedzie repasaż z drużyną Chicago Bulls'98 o udział w europejskich pucharach.

Odnoszę wrażenie, że niektórzy mają tak wielkie zamiłowanie do reformowania, że zdają się najpierw tworzyć plany wywracające wszystko do góry nogami, a dopiero później zadają pytanie: czy to aby na pewno niezbędne? Teraz system jednoroczny wydaje Ci się ok, ale jak w lidze zostanie wspomniane przez Ciebie 7 mocnych zespołów, to co zrobisz? 12 kolejek zasadniczych i podział na 3/4? Nadal będzie miało to sens, niezależnie od zmieniających się realiów? Może te 3 zespoły pojadą każdy z każdym po 4 razy? Będzie atrakcyjnie, że ho-ho.

I serio zakładasz 3-miesięczną przerwę w rozgrywkach?

Mieszanie w systemach rozgrywek przerabiane jest w piłkarskiej Ekstraklasie odkąd pamiętam. Przerabiano warianty z różnymi liczbami drużyn, spadkami, podziałem tabeli czy podziałem punktów. Wniosek jest jeden: każdy system będzie miał wady i żaden nie jest kluczowy dla atrakcyjności czy poziomu rozgrywek.

Liga nigdy w historii nie była tak wyrównana jak w tym sezonie, gdzie pojedyncze zwycięstwa (a może nawet remisy) mogą zdecydować o mistrzostwie albo braku medalu. Na co więc narzekamy poza ściskiem terminarza? Co chcemy osiągnąć proponowanymi zmianami?

Zgadzam się, że przekładania meczów było za dużo (i nie wszystkie spowodowane rzeczywistym brakiem składów meczowych). Zgadzam się, że przed sezonem zespoły z problemami kadrowymi powinny były dogadać się na jakieś połączenie sił... Tyle, że to wszystko zależy od różnego rodzaju układów personalnych, a nie systemu rozgrywek czy długości sezonu. Jeśli więc dochodzimy do wniosku, że sezon jest zbyt ściśnięty (z czym, podkreślam raz jeszcze, też się zgadzam), to zacznijmy od poszukania rozwiązań najprostszych zamiast od wywracania ligi (i nie tylko ligi, bo mowa też o turniejach z wieloletnią tradycją) do góry nogami. 25 tygodni w zupełności wystarcza do rozegrania sezonu nawet przy obecnej ilości drużyn i meczów. Wystarczy powrót do zasad, które miały być filarami naszej zabawy oraz odrobina zdrowego rozsądku w budowaniu składu (jeśli mam 6-7 zawodników, z których 3 ma taką pracę/inne obowiązki, które powodują częste nieobecności, to sorry ale powinienem się trzy razy zastanowić czy z mojej strony będzie fair przystępowanie do ligi).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
romario




Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:25, 23 Cze 2017    Temat postu:

@Fred, każdy ma swoje poglądy na tematy i ok, trzeba gdzieś znaleźć wspólny punkt. Tobie jest dobrze bo:

-masz czas na kreski
-Twoja drużyna wygrywa i nie widzisz problemu nudnych, z góry skazanych na porażkę meczy więc podział ligi jest dla Ciebie zbędny (zakładamy udział 9 drużyn jak narazie)
-mocnych zespołów jest, niech będzie 5 i wątpię żeby liga nagle się wyrownala aż tak

Ja myślę zupełnie inaczej i jestem za podziałem ligi po rundzie zasadniczej bo lubię jeździć mecze z ekipami prezentującym podobny poziom, nie ma nic atrakcyjnego kiedy idziesz na mecz wiedząc że oczywistym jest wynik 0:7.

Co do budowania zespołu, tak jak napisałeś, to zależy od różnego rodzaju układów itd. Drużyna którą dla przykładu buduję na przyszły sezon będzie w stanie jechać 2 razy w miesiącu i nie będzie potrzeby przekładania meczy, jak będzie nawet tak że co jakiś czas wypadnie 3 razy w miesiącu to też sobie poradzimy. Więc nie mam zamiaru łączyć się sztucznie z inną ekipą żeby nie przekładać meczy albo rozbić drużynę i pozbawić niektórych udziału w lidze bo jak wiadomo niektórzy wolą jechać z ZZ niż mieć w składzie słabszego zawodnika. Albo godzić się na rolę zawodnika drugiej lini w innym zespole.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez romario dnia Pią 12:28, 23 Cze 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lee




Dołączył: 13 Kwi 2012
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 12:53, 23 Cze 2017    Temat postu:

Na koniec winny i tak będzie Miedziński.Taka prawda😄

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kalosz_meu




Dołączył: 31 Maj 2011
Posty: 1006
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:07, 23 Cze 2017    Temat postu:

Panowie,

powyżej chcialem Wam pokazać różne patologiem które moim zdaniem psują naszą zabawę i to, że usuwając niektóre inne patologie udało nam się wiele poprawić (jak w IMT i MTP).

Na zebraniu TLK ustaliliśmy, że w tych sprawach odbędzie się dyskusja. Skoro nikt tej dyskusji nie zaczął, to stawiam 4 postulaty:

1. Sezon całoroczny, przy podziale ligi na dwie grupy jadące o DMT i DPL

2. Równy sprzęt dla wszystkich

3. Wyzerowanie handicapów startowych na wszystkich torach

4. Budowanie stabilnych składów i ograniczenie ZZtek

Tworzę jednocześnie 4 wątki do dyskusji w "sprawach organizacyjnych", gdzie rozpiszę każdy z postulatów nieco szerzej.

Zapraszam do dyskusji. Liczę, że będzie ona rzeczowa i że uda nam się w ten sposób skonczyć z patologiami i uzdrowić nasz sport.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gniewko




Dołączył: 19 Maj 2011
Posty: 983
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 16:11, 23 Cze 2017    Temat postu:

A tak w ogole dzieki za mecz!

Ze swojej strony dodam do dyskusji tylko tyle, ze nie wyobrazam sobie kolejnego sezony rozgrywanego w 4 miesiace,
A osoby ktore mnie znają wiedzą, że od jazdy w kreski nie stronie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Toruńska Liga Kreskowa - Kreski Żużel 2001 Strona Główna -> zima/wiosna 2017 - liga Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin