Toruńska Liga Kreskowa - Kreski Żużel 2001

Gość

Już w najbliższy czwartek na MEUarenie zostanie rozegrany pojedynek medalistów z poprzedniego sezonu. Każda z drużyn chciałaby zacząć sezon z wysokiego C by walczyć później o najwyższe ligowe laury.

Czy drużyna Wertera sprawi niespodziankę?
Czy Meuarna z grudziądzkim stranieri Jacą obroni domową twierdzę?
Czy Kalonsen wywalczy miejsce w podstawowym składzie?

Odpowiedz na wszystkie te pytania już w czwartek po 18 w TLK LSC lub live stream on TLK FB.

Gości prosimy o podanie składu.

woitson

Bomba IC:

1. Hawk
2. Werter
3. P. Sutensson
4. Woitson
5. Majsterek
6. Lemonsky
7. Budziak

fidelek84

Meuarna:

9 Piatalsson
10 van Prag
11 Doypa
12 Fidelsson
13 Kalonsen
14 Jaca
15 Adi

kalosz_meu

Torpedy po bardzo słabym meczu uległy Bombie 2,5-4,5. Gdy wydawało się, że po trzecim torze i przy stanie 2-1 Torpedy złapały właściwy rytm, Bombowcy wygrali pewnie Crumpa i poprawili na Bydgoskim, gdzie zawodnicy Meuarny kompletnie nie potrafili się odnaleźć.

Ostatni tor odbywał sie w atmosferze skandalu. Mariusz - właściciel LSC prosił, żeby mecz skończył się o 20:00, jednak nie udało się tego terminu dotrzymać przez spóźnienie Kalonsena i przez to, że nie przekazał swoim zawodnikom, że mecz trzeba rozegrać sprawnie. W efekcie ostatni, remisowy, tor toczył się w atmosferze wzajemnego poganiania i oskarżeń o opóźnienie rozpoczęcia meczu.

Inną kwestią jest, że mecz rozpoczął się przez spóźnienie Kalonsena z 5 min opóźnieniem o godz. 18:20 (pierwszy bieg), a zakończył o 20:15, z krótką (5 min) przerwą na papierosa dla Meuarny.

Za zaistniałą sytuację przepraszam ja (Kalonsen), ponieważ ostatecznie najwięcej
mojej jest w tym winy.

Wyniki:

Holder 38-52
Jako Lemonsky 47-43
Hardman 49-41
Crump 51-39
Bydgoskie 82 55-35
Rebels 49-41
s9 45-45

Bomba 4,5

Hawk 7,15
Werter 8,90
P. Sutensson 7,03
Woitson 7,65
Majsterek 7,03
Lemonsky 7,70
Budziak 5,05

Meuarna 2,5

Piątalsson zz
van Praag 7,00
Doypa 6,19
Fidelsson 6,79
Kalonsen 5,50
Jaca 5,87

Najwięcej bonusów Hawk i Woitson po 10.

Dziękujemy za mecz!

woitson

Dzięki za mecz,

rzeczywiście wydawało się że po przegranym 1 torze Torpedy opanowały sytuację i wyszły na prowadzenie 2-1. Bomba jednak tego dnia jechała bardzo równo, wszyscy doskonale dopasowali się do warunków torowych, pałeczkę lidera w tym meczu przejął Werter, który bardzo rzadko się mylił- 8,90 z białego wynik bardzo dobry. Ostatni tor odbył się w skandalicznych warunkach, całe szczęście że ten tor nie decydował o wyniku meczu. Historyczne pierwsze zwycięstwo na trudnym terenie cieszy, zwłaszcza, że była to inauguracja sezonu. Doda to drużynie na pewno wiatru w żagle.

Komentarz odnośnie tej sytuacji. Nie wiem czy Mariusz dał znać Meuarnie, ale Bomba wiedziała że ten mecz ma się skończyć do godz. 20.00 najpóźniej i żeby zdążyć musi zacząć się jak najbliżej 18 i o tej godzinie cały skład był gotowy w lidze do meczu, a wyglądało to tak jakby Meuarna w ogóle się tym nie przejmowała, powtórki po biegach przerwa po 4 torze, a żeby wyrobić się w ok 1h 40 minut to trzeba w 15 minut jechać tor... 6 tor zaczynał się 19.51 wtedy dopiero zaczęło się szybsze tempo spotkania, tak jak mówiłem wcześniej dobrze że ostatni tor nie decydował o wygranej którejś z drużyn bo wczoraj tego meczu byśmy nie skończyli.

kalosz_meu

Jak pisałem, wina głównie leży po mojej stronie, bo sam przyszedłem chwilę po czasie i zapomniałem chłopakom powiedzieć.

Nie było jednak tak, że mecz zaczął się mocno po czasie, jak często bywa, czy jakoś się ślimaczył. Trwał dokładnie 2 godziny, a biegi szły jeden po drugim. Oglądania powtórek po kilka razy też nie było.

Po prostu trzeba przyjąć zasadę, że jak w LSC coś się odbywa o danej godzinie to mecz o 18 musi się zacząć 2,5 godziny wcześniej, żeby normalnie go pojechać i żeby Mariusz miał czas uprzątnąć salę.

Reedzyk

To byłaby dobra zasada. Tak samo jak ta ustalona na ostatnim spotkaniu TKSK:
"Ustalono iż poślizg w rozpoczęciu spotkania może wynieść max 15 minut od wyznaczonej godziny."