Toruńska Liga Kreskowa - Kreski Żużel 2001

Reedzyk

Lista Startowa:

A: Kresiarze TLK

1. Father Reedzyk
2. Vicko Kaioh
3. Pol Polsson
4. Tomas Budziak
5. Jako Lemonsky
6. Father Brother
7. Crumpsson
8. Romario
9. Powers
10. Woitson
11. Mass McClinic
12. Radeon King
13. Ernest Bugaj
14. AleX Lambert
15. STUDZIN
16. Rafaello Sutensson
17. Tommy Olovsson
18. Kristiansen
19. Jiri Agatek
20. Fred Yozayan
21. Pablo Werter
22. Stevensson
23. el Doypa
24. Robson Armani
25. Rucinsson
26. Rafaello
27. Kolaborsky
28. Skull
29. Soprano
30. Rafael Rojsson
31. Gall Anonim
32. Dean Alkajos
33. Radoslav Keedar
34. Chris Czekajnen
35. Kazimiersson
36. Vialisen (DK)
37. Mark Solbakken
38. Mas
39. Ronnie Jawersen
40. Lukas
41. Cuba Fidelsson
42. Mario Goobe
43. Michal Holub
44. Andreas Roddick
45. Tommy Jonsson
46. Kassini (DK)
47. Olaf Kalonsen
48. Czene (DK)
49. Radensen
50. M@rk Petersen
51. Mikael Rojsson
52. Peter Jeznaho
53. Kim Lee
54. Sullivan
55. Autsajdersson
56. Kasanic
57. Hans Piotronsen
58. Vladimir Kishev
59. Cezar
60. Buchellini
61. Majsterek

B: Amatorzy, ktorzy wplacili wpisowe:

62. Chris Coper
63. Antoine Joubert
64. Czajun
65. Vuko
66. Tyrion Lannister
67. Kelav
68. Karool Zarembsson
69. Jeremy Zarembsson
70. Christian Ebsson
71. Ozisson
72. Pernalsson

C: Amatorzy, ktorzy nie wplacili wpisowego:

1. Haribo
2. Ert85
3. Dudi
4. Pablo
5. Stachsson (chyba, ze sie myle i jechal juz w lidze)
6. Dynas
7. PePe
8. Felixon
9. M. Sutensson
10. Kam
11. Kuchar

Jak widac, do uzupelnienia listy brakuje 8 zawodnikow. Do tych miejsc pretenduje 11 zgloszonych amatorow, ktorzy nie wplacili wpisowego. W tym momencie o dopisaniu do listy startowej decydowac bedzie moment wplacenia wpisowego na co czekam do poniedzialku wlacznie. Jezeli, we wtorek okaze sie, ze pieniadze wplacilo mniej niz 8 zawodnikow to decydowac bedzie kolejnosc pierwotnych zgloszen (czyli tak jak podalem powyzej).

Prosze mi teraz nie pisac - ja na bank wplace w poniedzialek za tego i tego, tylko po prostu wplacac. Jedyny wyjatek zrobilem dla Jouberta, z tego wzgledu, ze Jonsson juz dwukrotnie dzwonil do mnie sam z siebie z zapewnieniem, ze wplaci za niego wpisowe podczas meczu vake-easto.

Prosze tez nie sugerowac sie calkowicie lista, ktora jest w lidze (aczkolwiek co do uzupelnienia tych 8 miejsc to ona bedzie wiazaca), poniewaz kilka osob wplacilo pieniadze bezposrednio do mnie, a ja przy najblizszej okazji przekaze je do baru.

Sutensson · Wysłany: Nie 21:23, 11 Mar 2012 Temat postu:

Mati wpłaci za siebie w poniedziałek na treningu

Reedzyk · Wysłany: Wto 9:26, 13 Mar 2012 Temat postu:

Z podanej 11 pieniadze do wczoraj wplacili wszyscy oprocz Dynasa, Kama i Erta. Oni odpadaja, a reszta uzupelnia sklad IMT.

Mam nadzieje, ze uda mi sie podac rozstawienia cwiercfinalow juz dzisiaj.

Reedzyk · Wysłany: Wto 9:28, 13 Mar 2012 Temat postu:

Mam jeszcze taka mala prosbe do dudich, pablow, pepow etc., zeby wymyslili sobie jakies kresiarskie nazwiska - musimy trzymac klimat, a nie zmieniac sie w podworkowy mecz pilki noznej! Mruga

Kaioh · Wysłany: Wto 11:37, 13 Mar 2012 Temat postu:

Misiel, po podliczeniu wczorajszych KSMów Bugaja i Goobe'a pierwsza trzynastka statystyk wygląda następująco: [możliwa jest ewentualna zmiana kolejności Holub - Keedar - Polsson - Reedzyk, w zależności od dokładnych zdobyczy Holuba i Keedara wczoraj]

Soprano
Sullivan
Lambert
M.Holub
Keedar
Polsson
Reedzyk
Woitson
Bugaj
Fidelsson
Yozayan
Sutensson
Werter

Przy okazji chciałbym wyrazić swój stanowczy sprzeciw przeciwko pomysłom niektórych zawodników z ww. trzynastki aby rezygnować z rozstawienia i jechać od ćwierćfinału. Spowoduje to tylko większą trudność dla słabszych zawodników w przedostaniu się do półfinału.

Dostałeś rozstawienie - jedziesz w półfinale, albo wcale.

Jako · Wysłany: Wto 13:44, 13 Mar 2012 Temat postu:

A mi się w ogóle nie podoba opcja rozstawiania z kilku powodów.... Wcześniej tego tematu nie było i mecze przegrane po 4 torach można było jechać na spince a nie na lajcie...

Nigdy nie popieram gdy jakieś nowości wchodzą w trakcie trwania zabawy, a takich rzeczy nawet mądra Speedway Ekstraliga nie wymyśliła, by z ćwierćfinału awansowała tylko czwórka zawodników. To jest loteria, nie można mieć ani jednego słabszego toru... Trochę to nierówne po prostu Wesoly

O wiele bardziej podoba mi się pomysł tych tam z żużla, kiedy awansuje szóstka. Już jest gdzie się pomylić oraz odrobić straty Wesoly

Sprawy rozstawionych dzikusów komentować nie będę Mruga

romario · Wysłany: Wto 14:02, 13 Mar 2012 Temat postu:

Wczoraj też poruszyłem temat rozstawionych w rozmowie z Rydzem, troszke za dużo, 8 max bo taka prawda że liga jest teraz bardzo wyrównana i moim zdaniem trudniej awansować do półfinału niż do finału

ryan · Wysłany: Wto 14:54, 13 Mar 2012 Temat postu:

Reedzyk · Wysłany: Wto 16:04, 13 Mar 2012 Temat postu:

Kaioh · Wysłany: Wto 17:46, 13 Mar 2012 Temat postu:

Reedzyk · Wysłany: Wto 18:03, 13 Mar 2012 Temat postu:

Nie ma opcji rezygnacji z rozstawienia.

vialisen · Wysłany: Wto 23:10, 13 Mar 2012 Temat postu:

Chcialem wszystkich poinformowac, z niestety przyczyn ode mnie niezaleznych nie bede mogl jednak ostatecznie wystartowac w IMT. Jeszcze do niedzieli bylem na 100% pewny (i dlatego tez Reedzykowi potwierdzilem) ze dam rade przyjechac. Ostatnie jednak 24-48h wszystkie moje plany przewrocily do gory nogami. Co gorsza spowodowaly spory syf i niepotrzebne zamieszanie za co przepraszam. Obiecuje, ze na nastepne IMT wezme caly tydzien urlopu i pojawie sie na kazdych zawodach!

Ps. No i Solbakken wykrakal Jezyk

Ps2. Prosze nie atakowac Reedzyka, ze mowil ze na 99% sie pojawie. Ja nie moglem wiedziec, ze tak sie skonczy a On tym bardziej tez nie. Sam pomysl dzikich kart z mojej perspektywy (osoby, ktora uczestniczyla w zyciu kreskowym przez wiele wiele lat a teraz na kazde zawody musi przejachac 200km w jedna strone) jest jedyna szansa wziecia udzialu w tym turnieju (chociaz potrafie zrozumiec argumenty przeciwnikow).

Pozdrawiam i do zobaczenia w koncu na torach kreskowych!

Reedzyk · Wysłany: Wto 23:12, 13 Mar 2012 Temat postu:

W tej sytuacji z kazdego cwiercfinalu awansuje 4 najlepszych, plus piaty zawodnik z najwyzsza iloscia punktow).

Kristiansen · Wysłany: Śro 14:30, 14 Mar 2012 Temat postu:

Powiem szczerze, że też nie podoba mi się system rozstawiania aż tylu zawodników. Tzn. w ogóle nie podoba mi się system rozstawiania, a tym bardziej aż 16 (15). Czy ktoś gdzieś widział kiedyś, żeby w ćwierćfinałów awansowało po 4 zawodników? Przecież po 2-3 torach walką o awans zainteresowanych będzie może 6 zawodników, nie więcej. I już nie chodzi o mnie, bo i tak jeżdżę chujowo i awansu nie będzie, ale żeby po 4 zawodników z ćwierćfinałów? Panowie... Tym bardziej nowych nie zachęcimy do jazdy, bo gdyby wchodziło po 6, może 8, to zawsze jakaś niespodzianka byłaby możliwa. Ponadto spotkanie amatora z Soprano w jednym wyścigu to zawsze byłaby jakaś atrakcja...

I nie przekonują mnie argumenty, że pierwsza "13" zasłużyła sobie jazdą w lidze... Kiedyś tez bywałem w górnych częściach statystyk i jakoś trzeba było walczyć od początku drabinki. I nikt sobie nie krzywdował z tego powodu! Jak ktoś jest taki dobry, to niech udowodni że potrafi awansować do finału od ćwierćfinału, a nie że lepszych jeszcze promujemy...

A dodatkowe rozstawienie dla Kassini i Czene? Bez urazy, ale z jakiego powodu? Dla zasług? To okazuje się, że lepiej byłoby nie wracać do kresek po przerwie, tylko wrócić dopiero teraz, to może też byłbym rozstawiony "za zasługi"... Jak sobie na tyle dobrzy, aby rywalizować (oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że są!), to niech jada jak wszyscy od ćwierćfinałów!

Panowie, dla mnie ćwierćfinały z których awansuje 4 zawodników (kto to widział...???) na 16 startujących, to paranoja. Ale cóż - wystartuje i będę walczył...

Powers · Wysłany: Śro 15:51, 14 Mar 2012 Temat postu:

Kaioh · Wysłany: Śro 16:55, 14 Mar 2012 Temat postu:

też zachwycony tym jak to wygląda nie jestem, ale spójrzcie na drugą stronę medalu. gdyby nie było rozstawień, to żaden amator by z Soprano nie rywalizował, ani też nie wszedł do półfinału. Co więcej, żaden [lub prawie żaden] by nie wystartował, bo wszystkie 64 miejsca zajęliby kresiarze, lub byli kresiarze.

Rucinsson · Wysłany: Śro 18:15, 14 Mar 2012 Temat postu:

Kaioh - wszystko da się rozwiązać.

Np. iluś tam kresiarzy z najgorszą średnią w lidze mogłoby jechać w turnieju z amatorami z którego awans dawałby miejsca w ćwierćfinałach. Wszystko da się jakoś rozwiązać, bo jakby nie patrzeć Krychu ma rację w swoim poście. Trzeba się zastanowić jak to zrobić w przyszłych IMT, bo faktycznie formuła awansu tak małego grona z ćwierćfinałów mocno wypacza ich sens.

pozdrawiam

Reedzyk · Wysłany: Śro 18:47, 14 Mar 2012 Temat postu:

Przede wszystkim - formula IMT, elastycznosc pewnych ustalen w zaleznosci od liczby zgloszen, instytucja dzikich kart itd. - to wszystko bylo ustalone wczesniej, po poprzednim IMT, nie sa to w zadnym wypadku moje autorytarne decyzje. Jak widac po tym sezonie bedzie trzeba sie zastanowic jak to rozegrac w przyszlosci (moze zamkniete zawody, moze brak rozstawien, moze bez dzikich kart). Osobiscie bede przeciwko wszelkim zmianom.

A teraz przechodzac do dyskusji...

Nie jest prawda to co mowi Kristiansen o tym jak bylo "kiedys". Tak sie sklada, ze ja kiedys w SDI praktycznie nie jezdzilem, bo bylem za slaby, a nominacje otrzymywalo tylko x zawodnikow z 1 ligi, y z 2, z z 3 itd. Wystep w SDi byl niejako nagroda za bardzo dobra postawe w calym sezonie. Aktualne rozstawienia, przy otwartej formule zawodow, sa w pewnym sensie kontynuucja tej "nagrody".

Propozycje zmian wysuwane w zwiazku z tym, ze teraz amatorzy nie maja praktycznie szans na awans nie maja sensu. Mozliwosc awansu w przypadku tych zawodnikow w sytuacji, gdyby w cwiercfinalach jechaly Soprana i Lamberty bylaby w zasadzie zerowa. Teraz jest niewiele wieksza, ale roznica polega na tym, ze chlopaki sobie przyjda i powalcza, zamiast dostawac totalny wpierdol od kreskowych tuzow. Sadze, ze prawie zaden z nich nie wie kim jest Soprano i niezbyt sie podnieci jak przywiezie z nim 0, a co najwyzej skonkluduje, ze przy takm poziomie nie ma tu czego szukac. Nalezy tez pamietac, ze LSC dla najlepszych trzech amatorow funduje jakies wodki czy cos, takze tak czy siak maja o co walczyc.

Kristiansen, nie wiem czy wiesz, ale Kassini i Czene mieszkaja w Warszawie. Ponadto nie wiem czy jestes swiadomy, ale okazale puchary kreskowe, ktore stoja w LSC zasponsorowal w polowie klub, a w polowie wlasnie Blizniacy. Sadze, ze im akurat wystep w IMT nalezy sie bez zadnych watpliwosci. Skoro ustalilismy, ze sa dzikie karty, to komu sie one naleza jak nie im?

Glosy, ze latwiej bedzie awansowac z polfinalu niz z cwiercfinalu sa kuriozalne. Raz juz o tym pisalem, ale powtorze sie. W cwiercfinale mamy 16 zawodnikow, z czego 5 to amatorzy, okolo 2 to zawodnicy, ktorzy w kreski jezdza sporadycznie albo od pewnego czasu wcale. Zostaje okolo 7 zawodnikow, ktorzy na papierze moga powalczyc o 4 miejsca do awansu, we wszystkich czterech cwiercfinalach nie mozna oczywiscie wykluczyc jednej czy dwoch niespodzianek. W polfinale masz natomiast 16 najlepszych aktualnie zawodnikow w LSC walczacych o 8 miejsc (de facto mniej, bo chyba nikt nie watpi w awans Soprano, Sullivana i kilku innych).

Sorry panowie, ale w polfinalach sa 32 miejsca, nie zmiesci sie w nich wszystkich 50 zawodnikow jezdzacych regularnie w lidze, ktos musi odpasc. Z jednej strony z cwiercfinalow malo ludzi awansuje, ale z drugiej w 1/3 skladaja sie one z amatorow, a w dalszej kolejnosci z zawodnikow okupujacych nizsze miejsca w ligowych statystykach.

Gniewko · Wysłany: Śro 19:56, 14 Mar 2012 Temat postu:

Sutensson · Wysłany: Śro 22:19, 14 Mar 2012 Temat postu:

Rydzu w tej sytuacji powinien mieć zapewniony awans zawodnik na 14 miejscu R.Rojsson.

Solbakken · Wysłany: Śro 22:30, 14 Mar 2012 Temat postu:

Polsson · Wysłany: Czw 0:02, 15 Mar 2012 Temat postu:

Ja również uważam, że formuła zawodów może nie jest najlepsza. Zdałem sobie jednak z tego sprawę dopiero w momencie, kiedy zobaczyłem całą rozpiskę. Podobnie jak i Wy. Teraz jednak jest już za późno na jakiekolwiek zmiany. Wcześniej nikt nie zgłaszał żadnych uwag. Myślę, że jakby były one zgłoszone z odpowiednim wyprzedzeniem to nie zostałyby odrzucone ot tak.

Ponadto, jak słusznie zauważył Misiel, dziś KAŻDY może spróbować swoich sił podczas IMT, co kiedyś nie było możliwe. Wtedy było to oczywiste i nikt z tego powodu problemów nie robił. Dziś natomiast - pomimo tego, że każdy ma szansę powalczyć miano najlepszego kresiarza w Toruniu - pojawia się narzekanie, że awansuje czterech zamiast sześciu czy ośmiu.

Warto również zauważyć, że Misiel zupełnie samotnie podejmuje się ogromu pracy jakim jest organizacja tego turnieju. Choćby to, że idzie ludziom na rękę w kontekście wyboru terminu, a na pewno nie ułatwia mu to w odpowiednim rozstawieniu zawodników w danych eliminacjach.

Jako · Wysłany: Czw 9:52, 15 Mar 2012 Temat postu:

Po pierwsze nikt Rydzyka bezpośrednio nie atakuje...

Po drugie... Jeśli to są Indywidualne Mistrzostwa Torunia to oczywiście, że każdy powinien mieć możliwość w nich wystartowania, nawet babcia Tereska! Mówienie o przeszłości, że kiedyś nie każdy mógł... Bez sensu.

Fakt jest taki, że nowych ciężko tym przyciągnąć. Bo jeden dla nich prawdopodobnie jeden start, dostaną strzała, do czwórki ciężko im będzie wejść... Tak więc:
a. Im samym może się odechcieć lekko,
b. Nikt nie zauważy talentu jaki posiadają... bo jak przychodzi Ci amator po raz pierwszy w takie grono to jest lekko stremowany i niech nikt nie mówi, że nie Wesoly

Odjechać by odjechać? Bez sensu Wesoly

Awansowałaby standardowo 8-ka to tam przynajmniej dwóch żółtodziobów mogłoby awansować... przeszli by dalej i już jest podjarka, inna zabawa Wesoly

Dobre rozwiązanie jest Ruciego. Czyli turniej eliminacyjny i wówczas zaczynamy prawdziwą zabawę od drugiej rundy.

Oczywiście nikt nie prosi Rydzyka by teraz zmienił reguły, ale ja osobiście proszę by to było mocno przedyskutowane przed kolejnym sezonem bo tak jak napisał Krychu, wpadniesz na jednym torze - dwie taśmy - i masz pozamiatane zawody w ćwierćfinale. Dla Ciebie kuriozalnym jest mówienie o łatwości wyjścia z półfinału, dla mnie kuriozalnym jest fakt, że z ćwierćfinału wychodzi 4 zawodników, kiedy w swoim zestawieniu widzę 11 fajnych grajków Wesoly

Na tyle fajnych, że gdybyś wrzucił tu 2 Panów z listy TOP to mogliby mieć problem z wyjściem Wesoly

A chyba sam najlepiej po sobie wiesz i po DMŚK, że KSM w lidze to co innego niż jazda w innego rodzaju zawodach Wesoly

kalosz_meu · Wysłany: Wto 11:51, 20 Mar 2012 Temat postu:

A ja muszę stanąć w obronie Reedzyka. Moim zdaniem przyjęta formuła jest ok.

Najlepszych 14 jest rozstawionych do półfinału w nagrodę za dobrą jazdę przez cały sezon (jak kiedyś w SDI), co nie zmienia faktu, że reszta tez ma szansę.

Przed tym sezonem na spotkaniu TKSK ustaliliśmy, że Reedzyk jako że sam ogarnia i organizuje całą imprezę ma prawo zaprosić kilka osób. Osobiście jestem gorącym zwolennikiem formuły zaproszenia/rozstawienia do półfinałów osób jak Kassini, Czene, czy nawet Vialisen - oczywiście do momentu, gdy mówimy o max. 4 osobach. Bo też nie może być tak, że pół półfinału to ludzie, którzy obecnie nie startują.

Reasumując - chcesz powiększyć swoje szanse w IMT, staraj się dobrze jeździć przez cały sezon, żeby być rozstawionym, a jak nie to zakasaj rękawy i udowodnij przy klawiaturze, że potrafisz ograć drugi rzut ligi i amatorów, żeby przebić się i ścigać z najlepszymi. Ot co.