Toruńska Liga Kreskowa - Kreski Żużel 2001

Marny Wikary 2 · Gość

Sharkgarna:

I stało się, zapał prezentowany jeszcze w poprzednim sezonie odszedł podobnie jak 14% zysk z lokat w Amber Gold gdzieś daleko w zapomnienie. Przed każdym meczem jak jeden mąż zapowiadali i zapowiadają walkie ale efekty nad wymiar marne. Aby tej bylejakości dać jeszcze większy wymiar drużyna taktycznie zupełnie leży. Kiedy do głów rekinów dojdzie, że pora bardziej stawiać na nowych liderów w postaci Studzina i Kinga. Przed rozpoczęciem tego sezonu do wspomnianej dwójki dopisałbym Powersa, jednak dziś po nim została tylko przeczucie dobrej formy, które bardzo szybko znika wraz z wybiciem na zegarze toruńskiego Ratusza godzin 18:30 i 21 w poniedziałkowe wieczory. Do dziś ciężko powiedzieć jakim cudem u początków sezonu wyrwali na swoim torze 2 pkt Tęczy. Aby jednak napisać choć kilka dobrych i ciepłych słów o tej drużynie, pogratulować trzeba im radykalnego wzrostu formy w okresie od 4 do 25 czerwca, czyli przerwy w sezonie spowodowanej meczami Euro:). Kibice Rekinów ubolewają również nad słabą silną wolą zawodników w czasie meczu, co ewidentnie znajduje odzwierciedlenie w spadku dyspozycji wraz długością trwania meczu. W obecnym sezonie są i będą już tylko dostarczycielami łatwych punktów dla swoich rywali. Jedyną szansą na opuszczenie w kolejnym sezonie ostatniego miejsca w tabeli dla Sharkgarny upatrywać należy w reaktywacji drużyn typu TK Vikings, OKS Piwosze czy Młode Wilki.

cdn.

cdn. · Gość

KS Tęcza:

Drużyna rozbudzonych apetytów i wielkich nadziei, trzeba sobie jednak jasno powiedzieć, że gdyby nie sensacyjna wygrana z Vakevatarną, punktowo staliby w jednym szeregu z Rekinami. Wrażenie jednak sprawiają dużo lepsze, niż wyniki mogą to sugerować ale do rzeczy. Słabsze rezultaty Tęczy w jakiś sposób można by tłumaczyć wieloma absencjami w trakcie sezonu. Jednak z pewnością żaden z przeciwników nie przyczynił się do takiego stanu rzeczy, więc fakt ten nie może nikogo usprawiedliwiać. Tęcza to drużyna równa ale bez gwiazd, co widać bo KSM-ach zawodników w obecnym sezonie. Argumenty o potrzebie czasu na odzyskanie formy z lat świetności jakoś do mnie nie przemawiają, jakoś Kotłowiany Maxi Kaz, czyli Alkajos ogarną się bardzo szybko choć o ile wiem również dość długo nie jeździł. W chwieli obecnej ciężko jeszcze wyrokować nad miejscem Tęczy w końcowej klasyfikacji, możliwe jednak, że mecz z rekinami w XIII rundzie sezonu, zdecydować może komu z tych dwóch drużyn przypadnie laur pierdoły sezonu wraz z nagroda za ostatnie miejsce w tabeli. Kaioh, Werter, Majsterek i Anonim to pewnie i przyzwoici kresiarze, ale ich umiejętności choćby nawet w sezonie marzeń nigdy nie pozwolą na wydźwignięcie tej drużyny na medalowe pozycji.

Wikary Makary

Co do gwiazd to zgoda, ponieważ jedyną jestem ja. Poza tym widzę trio tęczowych grajków wgryzionych między najlepszych reprezentantów trzech topowych zespołów. Jakkolwiek na podsumowanie zbyt wcześnie, wszelako za to iż byłem łaskaw przed sezonem zrównać ich z ziemią posypuję głowę popiołem. A skoro w maju tyłek Vakevatarny był równie obolały jak mój w seminarium, to znaczy ze na coś chłopaków jednak stać.

Gość

Meuarna:

Zawsze będę uważał, że w drużynie tej drzemie duży potencjał. Może niekoniecznie do kresek ale zawsze. Przypominają nieco typowych szkolnych łobuzów z podstawówki, którzy rozkrzyczani i pewni siebie tylko szukają możliwości spuszczenia łomotu słabszym, na mocniejszych porywają się natomiast z rzadka. Dokładnie tak dzieje się również z Meu, bezwzględnie wypunktowali Tęcze i rozjechali Rekiny i pewnie uczynią to w tym sezonie raz jeszcze. Nie wykluczone również, że wpadną ze skuteczną rozpierduchą do domu spokojnej starości i każą starawym i leniwym koneserom tanich win oddawać złote zęby i małe emeryturki(mam tu namyśli zwycięstwa i bonusu w meczu z kartonowymi). W tym wszystkim jednak należy dostrzec sporo pozytywów. Olaf Kalonsen coraz częściej udowadnia nam, że w kreski wbrew obiegowej opinii jeździć jednak umie i to całkiem dobrze, Jesper Kristiansen po wybuchu formy w pierwszych meczach nieco przygasł ale i tak całokształt uznać należy za co najmniej dobry. Rafael Rojsson również kilka razy udowodnił, że nie jedną godziną już spędził z laptopem w wiadomym miejsc, co znajduje odzwierciedlenie w przyzwoitych wynikach. Reasumując, pacjent rokuje dobrze, tętno tak stabilne, że aż niewyczuwalne. Daj im Boże zdrowia a może w kolejnym sezonie zajmą coś więcej niż 5 miejsce, które im prorokuje.

stevensson

romario

Cosik ten Marny Makary naprawdę marny. Raz że w drużynie Tęczy jest 3 wyróżniających się zawodników, nazwałbym liderów czyli Werter, Kaioh i Majster odpowiednio na 9, 10 i 13 miejscu w klasyfikacji generalnej pod względem KSM a reszta troche odstaje więc gdzie widzisz drużynę równą bez liderów? Aż podrapałem się po głowie, czytając to zastanawiałem się o czym Ty piszesz?! Wesoly

Dwa jeśli chodzi o ekipe Sharków w której zresztą startuje, jeśli Studzin, zawodnik dopiero 4 w drużynie względem KSM a 36 na 49 sklasyfikowanych w generalce, jest dla Ciebie liderem.....to albo ja jeżdze gdzieś w innej lidze albo nosisz ksywke Studzin i chciałeś się podbudować Wesoly

O Kristiansenie już nie wspomnę Wesoly

Czytając Twoje podsumowanie po raz drugi dochodzę do wniosku, że przeholowałeś z używkami Mruga

Kaioh

kiedyś myślałem żeby zabrać możliwość pisania "gościom" na forum, ale teraz widzę że dobrze że tego nie zrobiłem Wesoly

jest dyskusja, spór, brednie i nikt nie wie kto jest ich autorem Wesoly

romario

Dobrze że tego nie zrobiłeś, po ciężkim dniu przeczytać taką wypowiedź i się pośmiać, bezcenne Wesoly

Sutensson

marny znawco może mi ustawisz drużynę na następny mecz będę wdzięczny a teraz nie zasnę bo się uśmiałem troszkę Mruga

Mark Petersen

Rafaello, wpisz za Studzina WIKARY a za Kinga MAKARY i powinno być dobrze w nastepnych meczach... Wesoly

STUDZIN

Napiszę tylko tyle...ODPIERDOLCIE SIĘ. Ten makary wikary już rok temu pisał te anonimy i jakoś takiej dyskusji nie było. Teraz się przypierdalacie. Zamiast pisać te głupie odpowiedzi zacznijcie coś robić żeby szarki zaczęły jechać bo już pół ligi jak widać się z nas śmieje i jak tak dalej będzie to jestem ciekaw czy w ogóle uda nam się jakiekolwiek jeszcze kiedyś punkty zdobyć.Co nie którzy z szarków narzekają że jest psuta atmosfera a raczej ja ją psuje...tak naprawdę widać tu teraz, kto z szarków najbardziej się czuje urażony, prowokuję do psucia relacji w drużynie i ma czas ciągle brać udział w bezsensownych dyskusjach na forum. Dziwne, że nikt nie zwrócił z was mili koledzy(szarki) na to co napisano o całej drużynie tylko uwzieliście się teraz na obgadaniu kinga i mnie. NIejstem żadnym makarym!!!

Sutensson

he he makary to na 90% ktoś z vake Mruga

romario

Nie będę na forum prał brudów drużyny, przeczytaj wiad na priv kolego gwiazdorze

JEDYNY SPRAWIEDLIWY · Gość

Jak świat światem jeszcze nie znalazł się taki, który wszystkim dogodzi. Przepraszam za umieszczenie Jespera Kristiansena w składzie Meu, ale zaplątał mi się jakoś. A co do składu Rekinów, to strach przed tym, że możecie jeszcze do końca sezonu coś wygrać, nie pozwala mi na wtrącanie się w ustalanie waszego składu(być może jednak w przyszłym sezonie, sytuacja się zmieni:))) ). Z uwagi na fakt, że ostro trenuje do MTP, kolejne analizy ukażą się dopiero jutro. I jeszcze jedno "odpierdolcie się do generała" tzn. Studzina"