Toruńska Liga Kreskowa - Kreski Żużel 2001

Sutensson

tak tylko Roddick pisał ,że odpowie jutro około południa, R.Rojsson może wskoczyć,jak coś będę dzwonił do niego.

stevensson

Tak w skrócie:

1. Nowa Zelandia
2. Australia
3. Wielka Brytania
4. Czechy

Powers

cóż za półfinał!

Mistrzowie świata, Czesi, pokonani odpadają z dalszej rywalizacji! Od dwóch lat walcząca bez powodzeń o finał Nowa Zelandia wygrywa półfinał stając się pierwszym finalistą! Australia wraz z walczącą do ostatnich biegów Wielką Brytanią pierwszymi reprezentacjami w barażu!

Jako

Powers tak jak Cię lubię tak... się nie zesraj

Jacy to Mistrzowie Świata kiedy jadą w kurewsko rezerwowym składzie?

Powinniście się cieszyć bo z Kaiohem i Holubem byśmy rozpiździli ten grajdeołek Jezyk

Oooooo... takie moje zdanie Wesoly

stevensson

Więc tak:

Półfinał A

1. Nowa Zelandia (35, 41, 39, 39) 154
------------------------------------------------
2. Australia (34, 42, 37, 38 ) 151
3. Wielka Brytania (43, 25, 33, 45) 146
------------------------------------------------
4. Czechy (37, 36, 35, 27) 135

[link widoczny dla zalogowanych]

Powers

stevensson

Dzisiejszy półfinał także na 19.00

Lee

1. Lee (c) Wesoly

2. Dymek
3. Kalonsen
4. Pytonsen
rez.Adi___________

Lee

1 pólfinał i znów te same tory...........co wszędzie porażka...a Tylko było gadania na finali imt:)

Powers

Emigracja daje się Wielkiej Brytanii we znaki. Czasem wychodzi to na dobre tak jak w tym wypadku.

Mohammed el Doypa zmienia obywatelstwo na Angielskie i zasila reprezentację Wielkiej Brytanii.

Do zoba w rewanżu Wesoly

stevensson

Półfinal B:

1. Francja 170 (46, 43, 44, 37)
---------------------
2. Szwecja 152 (44, 33, 37, 38)
3. Izrael 142 (31, 42, 32, 37)
---------------------
4. Norwegia 129 (26, 32, 36, 35)

[link widoczny dla zalogowanych]

W czwartkowym barażu pojadą Australia, Wielka Brytania, Szwecja, Izrael

Ponieważ dla niektórych biorących udział w barażu jest problem z datami/godzinami aby pozbierać składy - udało sie wypracować pewien kompromis. Padła propozycja aby baraż odbył się w CZW o godz 21.00, u nas nie może jechać King - pojedzie Doypa, Izrael mówi że na 21 skład będzie miał, Sutensson stanie na głowie ale raczej uda mu sie znaleźć 4 zawodników wiec pytanie do Australii - czy ta godzina może być?
Wszystko to po to aby nie ruszać już tego finału, przed obawą ze zrobi sie bałagan.

Przypominam też tym co zapomnieli o składce 15 zł/zespół

roddick

Mocno optuję za godziną wcześniejszą niż 21. Proponuję wypośrodkować i jechać 20.00

ryan

Australia da radę prawdopodobnie o każdej porze dnia i nocy. na nas nie patrzcie. jesteśmy elastyczni.

Lambert

Jeśli chodzi o piątkowy finał, to jesteśmy za startem zawodów o 20.30/21.00.

Powers

UPDATE

Brytolom zdecydowanie bardziej pasuje przedział 20.00-20.30

Reedzyk

Izrael wciaz obstaje za 21, wczesniej mozemy miec 3.

A jeszcze bardziej podoba sie nam sms od Stevena!

stevensson

Robi się bałagan a zrobi jeszcze większy jak zaczniemy szukać złotego środka. Chciałem początkowo je przekładać ale dla Szwedów czy to czwartek czy piątek sytuacja wygląda tak samo, wiec to żadna pomoc a dodatkowo okazuje się że w przyszłym tygodniu co niektórzy finaliści nie mogą jechać itd itd. - i z finałem też będzie problem.
Sorry ale terminy były znane dużo wcześniej, jeżeli któraś z ekip nie ma zamiaru jutro się pojawić proszę o informacje.

Baraż jedziemy jutro o 20.30

Powers

Skład Wielkiej Brytanii:

1. Ch. Studzin
2. P. Stevensson
3. M. el Doypa
4. M. Powers
5. R. King

Sutensson

mi jutro pasuje a reszta szwedów???

Sutensson

1 Roddick
2 Sutensson
3 Fidelsson
4 Jonsson
5 R.Rojsson???

zatem potwierdzam udział szwedów w barażu

ryan

skład Austraii

1. Czajun

2. Rafaello

3. Lannister

4. Woitson

5. Sullivan

brother_father

To dla formalności Izrael:

1. Alkajos
2. Lukas
3. Brother
4. Yozayan
5. Reedzyk

Tommy Jonsson

ryan

Sutensson

Australia i Szwecja w finale tak na gorąco

stevensson

Australia 167
Szwecja 160
------------------
Izrael 131
W.Brytania 123

Co do godz finału. Dziś padła propozycja aby rozpocząć o 20.00. Czy Francji te pól godz coś zmienia? Jak pasuje godzina Nowej Zelandii?

Lambert

Optujemy za 20.30.

stevensson

Australia 167 (47, 44, 37, 39)
Szwecja 160 ( 48, 41, 33, 38 )
------------------
Izrael 131 (36, 31, 33, 31)
W.Brytania 123 (16, 32, 39, 36)

[link widoczny dla zalogowanych]

Francja zostaje przy 20.30. Co na to reszta? Czy pół godziny pozostanie kością niezgody ?

ryan

Jak już się rzekło, Kangury są elastyczne. Idziemy za większością.

romario

Pasuje 2030 jeśli chodzi o Nową Zelandię

stevensson

Ok,niech będzie 20.30, tylko wzorem ekstraligi niech to będzie godzina pierwszego biegu,a nie próby toru. Wesoly

Rafaello

Wyniki tak na szybko po zawodach:
1. Francja
2. Kalos Australia
3. Nowa Zelandia
4. Szwecja
O brąz został rozegrany baraż.

Gratulacje dla finalistów i organizatora Wesoly

stevensson

Finał DKMŚ wiosna 2013

1. Francja...............( 40, 43, 33, 45) 161
2. Australia.............( 34, 37, 45, 31) 147
3. Nowa Zelandia.....( 42, 33, 28, 36) 139 + 3
4. Szwecja..............( 28, 34, 40, 37) 139 +2

[link widoczny dla zalogowanych]

stevensson

Trzy Korony w finale, będzie medal - jednak nie.
– relacja z finału DKMŚ 2013

Jak każdy wie finał DKMŚ odbywa się na czterech torach, każdy po 24 biegi co daje sumę 96 finałowych wyścigów, o tym jak zacięty był to finał niech świadczy fakt, iż to kto zdobędzie złoto rozstrzygnęło się w zasadzie w dopiero w 91 biegu wieczoru, a żeby wyłonić brązowych medalistów trzeba było rozegrać bieg nr 97, ale po kolei.

Już pierwszy tor zwiastował nie lada emocje. Francuzi, którzy nie ukrywali, iż interesuje ich tylko złoto nieoczekiwanie na swoim torze po odjechaniu 12 biegów zajmowali ostatnie miejsce, ostatecznie dzięki niezłej końcówce wysforowali się na drugie miejsce. Ciężko powiedzieć co było gdyby nie bezbłędny Mas który zdobył na tym torze sam prawie połowę punktów swojej drużyny. Dobrze zaczęli Szwedzi, niestety było to mile złego początki bo przewaga uzyskana w pierwszych dziesięciu biegach topniała z każdym kolejnym – rezultat 28pkt i czwarte miejsce. Zaskoczeniem była postawa Nowej Zelandii. Wydawało się ze po stracie Romario nie będą w stanie dotrzymywać kroku pozostałym – nic bardziej mylnego, ciężar walki na swoje barki wziął Tommy Olovsson zdobywca 14pkt dzielnie wspierany przez kolegów którzy poprowadzili Nową Zelandię do zwycięstwa na pierwszym torze.
Drugi tor – s11 także bardzo pasował Nowej Zelandii która jeszcze po 17 biegu prowadziła, niestety 3 pkt zdobyte w ostatnich 7 biegach dały tej reprezentacji dopiero 4 miejsce. Atutu swojego toru nie wykorzystała Szwecja, Roddick i Fidelsson zdobyli razem 3 pkt a jazda reszty i wywalczone 34pkt pozwoliły na zajecie tylko 3 miejsca. Reprezentacja Australii męczyła się strasznie na s11 – dopiero 6 pkt Lannistrea z jokera pozwoliło jej doścignąć czołówkę a nawet wysforować się na drugie miejsce. Tor ten wygrała Francja która umocniła się w klasyfikacji generalnej majac 83 pkt, wyprzedzając Nowa Zelandię o 8 pkt i Austarlię o 12.
Co znaczy atut wąsnego toru pokazały kangury na Black Glass. Od początku nadawali oni ton rywalizacji na tym torze wygrywając go i dopisując do swojego dorobku 45 pkt. Układ końcowy był na tym torze idealny dla Australijczyków – drudzy byli Szwedzi którzy odbierali punkty głównym rywalom- Francji i Nowej Zelandii. Francja szukała, zmieniała – niestety 33 pkt dawały dopiero 3 miejsce wyprzedzając tylko Nową Zelandię która zdobyła ich 28, warto zaznaczyć iż 22 z tych punktów zdobyli sami Keedar i Skull. Tak wiec przed ostatnim torem nie było wiadomo nic. Francja i Australia miały po 116 pkt, Nowa Zelandia miała ich 103 a Szwecja 102. Utworzyły się dwie pary - każda skupiona na swoim celu. Na Holderze długo nic się nie rostrzygało. Francja co prawda zaczęła lepiej i po 6 biegu miała 4 pkt przewagi nad Australią, jednak nieustępliwi Australijczycy po 13biegu doprowadzają do remisu po 20. Potem jednak Francja wygrywa biegi nr. 14, 15, 17, 18 i wychodzi na dziesięciopunktowe prowadzenie. Moment decydujący – bieg nr20, joker dla Australii. Pod taśmą Lannister, odpierać atak ze strony Francji będzie Lambert. Zero punktów zdobytych z Jokera przy dwóch dla Lamberta daje Francji niemal pewne złoto. W nominowanych biegach Francuzi wygrywają jeszcze 2 biegi pieczętując zdobycie po roku przerwy ponownie złotych medali. W cieniu walki o złoto toczył się zażarty bój o brązowy krążek. Szwecja ostatni tor zaczęła tragicznie – 2 pkt po piątym biegu gdzie Nowa Zelandia miała ich już 12 (w ogólnej 13 przewagi na korzyść Nowej Zelandii). Jednak Szwedzi wygrywając biegi 7,8,9 zbliżyli się do swoich rywali na 2 pkt. Od tej pory szli łeb w łeb. W 19 biegu kiedy to Skull wygrał swój bieg jadąc jako joker wydawało się ze jest po zawodach. Zostało 5 biegów a Szwcja miała 4 pkt straty. Joker został wykorzystany częściowo przez Szwedów bowiem Polsson przyjechał na drugim miejscu. Na dwa biegi przed końcem Nowa Zelandia ma 35pkt, Szwecja 34. W przedostatnim Kelav przyjeżdża trzeci, Roddick zdobywa zero. Przewaga rośnie do dwóch punktów, plus jeden z ogólej klasyfikacji (Nowa Zelandia ma 139 pkt, Szwecja 136). W ostatnim ze strony Nowej Zelandii pod taśmą staje Keedar, ze strony Szwecji Jonsson. Tylko zdobycie przez niego 3 pkt przy zerze Nowej Zelanddi daje jeszcze Szwedom szanse na medal. Tak tez się dzieje. Jonsson -3 Keedar -0. Szwedzi ocierają pot z czoła, grymas na twarzach nowozelandczyków – medal był tak blisko. Zaczyna się wybieranie tego na którego barkach pozostanie los reprezentacji Trzech Koron w finale DKMŚ. Pojedzie Jonsson, z drugiej strony Keedar – rewanż za poprzedni bieg? Losownie pól, Keedar wewnętrzne, Jonsson zewnętrzne. Od początku prowadzi reprezentant Nowej Zelandii, nieskuteczny atak Jonssona oznacza jedno – brązowy medal dla Nowej Zelandii.

stevensson

1. Francja

Od czterech edycji w finale, od trzech na podium, zdobywając w tym czasie dwa złote medale – w tej chwili chyba najmocniejsza kreskowa reprezentacja. Pewnie wygrali półfinał, w finale co prawda już nie było tak łatwo, ale w samej końcówce przechylili szalę na swoja korzyść.

2. Australia

Po raz drugi drudzy, i drugi raz za Francją. Po zeszłorocznej nieudanej edycji, gdzie przyszło im rywalizować bez Sullivana, w tym roku znów znaleźli się w finale, choć po drodze musieli zahaczyć o baraż. Ciągle czekają na upragnione złoto.

3. Nowa Zelandia

Największa niespodzianka tej edycji. Pierwszy raz w finale i od razu medal. Po dwóch poprzednich nieudanych edycjach gdzie dwukrotnie zajmowali trzecie miejsce w półfinale, tym razem wygrali go od razu awansując do finału. Tu osłabieni brakiem Romario dzielnie walczyli do końca – jak się okazało skutecznie.

4. Szwecja

Tym razem zabrakło miejsca na podium dla najliczniejszej kreskowej reprezentacji. Szwedzi którzy nie schodzili z podium od początku tego turnieju, tym razem po dramatycznej końcówce, musieli pogodzić się z porażką. Ale i tak wspaniała passa pięciu medali z rzędu robi wrażenie i pewnie jeszcze długo przez wielu może zostać osiągnięciem nie do powtórzenia.

5. Izrael

Chyba czkawką jeszcze odbija się im ten udział w finale sprzed dwóch lat gdzie w ostatnich biegach stracili medal, tracąc do Szwedów ostatecznie jeden punkt. Tak jak w poprzedniej edycji kończą udział w turnieju na trzecim miejscu w barażu. Tym razem zabrakło niewiele – a raczej jednego – Alkajosa.

6. Wielka Brytania

Słaby turniej w wykonaniu Brytyjczyków, po zeszłorocznym udziale w finale apetyty były większe, niestety udział w barażu był wszystkim na co było stać ten zespół w tym roku. Przegrany początek zawodów oznaczał, iż plany o finale trzeba odłożyć przynajmniej na rok.

7. Czechy

Czesi stracili najwięcej. Po zeszłorocznym triumfie, gdzie byli rewelacją turnieju, w tym roku nie było im dane wyjść z półfinału. Wpływ na taki wynik mają bezsprzecznie braki kadrowe w postaci Holuba i Kaioha. W pełnym składzie ta reprezentacja może powrócić na podium już w przyszłej edycji.

8. Norwegia

Pierwsze koty za płoty – chciało by się rzec. Odbudowana reprezentacja Norwegii nie dała rady wyjść z półfinału. Nie mieli łatwych przeciwników – starzy wyżeracze okazali się bezlitośni. Mieszanka rutyny z młodością jeszcze w tym roku nie eksplodowała. Mam nadzieje ze nie zniechęcą się porażką i w przyszłej edycji również stawią się pod taśmą.

-------------------------------------------------------------------------------------------

DKMŚ wiosna 2004 - 1. Czechy, 2. Szwecja, 3. Dania, 4. Portugalia

DKMŚ zima 2004/05 -1. Szwecja 2. Dania, 3 Włochy 4. Norwegia

DPŚ wiosna 2005 - 1. Szwecja, 2. Anglia, 3. Izrael, 4. Francja

DKMŚ zima 2011/12 - 1. Francja 2. Australia 3. Szwecja 4. Izrael

DKMŚ wiosna 2012 1. Czechy 2. Szwecja 3. Francja 4.Wlk. Brytania

DKMŚ wiosna 2013 1. Francja 2. Australia 3. Nowa Zelandia 4. Szwecja

klasyfikacja medalowa DKMŚ:

Szwecja 2 – 2 – 1
Francja 2 – 0 – 1
Czechy 2 – 0 – 0
Australia 0 – 2 – 0
Dania 0 – 1 – 1
Anglia 0 – 1 – 0
Izrael 0 – 0 – 1
Włochy 0 – 0 – 1
N. Zelandia 0 – 0 – 1

Sutensson

zabrakło Sutenssona co tu dużo gadać !

stevensson